WARUNEK REJESTRACJI-WPISZ TEKST POWITALNY !!! I PODAJ SWOJE
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następny

administrator

Witaj Ewcia Exclamation

Nareszcie

Choć tyle czasu już naczekałem się na kobiety, że jeszcze trochę poczekam Laughing

Czytaj, ucz się obsługiwać forum i pisz. Jeśli masz pytania, pytaj, odpowiemy, poinstruujemy.

majchers

Witam! Witamy!
P.S. Dziekuję za pozdrowienia przekazane poprzez Alę.
Wink

Ewa Czapaluk

Cześć Ala i Stasiu. Jak się trochę nauczę , to wyślę parę zdjęć Ali. Pozdrawiam

majchers

Czekamy cierpliwie...
Smile

Maggi72

majchers

Maggi! A skądżeś się Ty wzięła?!
A już tak było spokojnie na forum...

administrator

...i nudno.... Razz

majchers

A skąd... wiesz? Rolling Eyes

Ewa Czapaluk

Nie było mnie w Gnieznie. Właśnie wrócilam. Pozdrawiam wszystkich.

Maggi72

Nie mam się gdzie nawet wypowiedzieć, bo Admin w temacie "Koniec forum" nie dał nam takiej możliwości, a cały "środek" usunął.

Przygotowałam sobie do wklejenia część dziennika dziadka, z wojny bolszewickiej, który zostal odnaleziony przez mojego kuzyna, ale teraz to już "po ptakach".

Prawdą jest, że te 2 m-ce nowego roku były szczególnie milczące, ale wpłynęło na to wiele spraw, wielu z nas. Długo bylismy nieobecni, bez możliwości internetowych, paskudna zima dołożyła nam wiele problemów, ważniejszych od siedzenia przed komputerem, a jeszcze bardziej zniechęciły trudności techniczne. Wielokrotne logowania, niemożność wyświetlenia strony, czytanie własnych postów jako nieprzeczytane, napisane i zaraz ginące posty - to doprowadzało do furii. Zgodnie z obietnicami GG, że wszystko zostanie naprawione,każdy zapewne czekał na ten dzień i tak czas mijał.
Nie uważam jednak, aby to był powód, żeby stracić to wszystko, co to forum już zawiera.
Wiem, że miało być inaczej od samego początku. Dziesiątki zarejestrowanych uczniów wpisywałoby tutaj swoje wspomnienia, a Admin ująłby to wszystko w książce o .........
Widocznie, nie mieli oni czego wspominać skoro na rejestracji się skończyło, ale czy ci, ktorzy pozostali, a więcej już nie pamiętają, muszą też stracić tę formę kontaktu?
Zresztą Adminie, sam też nie wykazywałeś się zbytnio w ostatnim czasie. Jesteś bardzo zajęty, to wiemy, ale może inni też są?

Zrobisz, jak uważasz. Pewne jest, że nasze kontakty zostaną przerwane nieodwracalnie.

Tomira Gęgotek

No i fajnie, Admin. Nie bardzo rozumiem, dlaczego tak zrobiłeś. Forum raz ożywało, raz milkło i zdaje się, jest to normalne również w rzeczywistym, a nie wirtualnym kręgu. Znajomi nie kontaktują się, nie spotykają i nie gawędzą co dzień - robią to, kiedy zdarzy się coś ciekawego, coś wartego uwagi, coś niecodziennego. To nie oznacza, że nie mają się ochoty spotykać - po prostu nie zawsze życie i możliwości na takie spotkania pozwalają.
Szkoda tylko, że nie dałeś nam możliwości skopiowania naszych wypowiedzi i tematów, bo niewątpliwie były i ciekawe, i napisane z pasją, i dowcipne, zasługiwały chyba na lepszy los.
No, ale to Ty jesteś Adminem...

administrator

2 głosy na 41 zarejestrowanych Wink

Tomira Gęgotek

Uważasz, że dwie osoby, to mało ? Tres faciunt collegium, a z Tobą jest nas troje ...

administrator

No, to przegrywamy 3 : 38

Tomira Gęgotek

A znasz różnicę między pesymistą, a optymistą ?
Pesymista mówi "jest tak źle, ale tak beznadziejnie, że już gorzej być nie może..."
A optymista "ale może być Exclamation

Może

Ja twierdzę, że jest nas AŻ troje Evil or Very Mad

administrator

Pesymista - jest to LEPIEJ POINFORMOWANY OPTYMISTA Laughing

Tomira Gęgotek

I co z tego, skoro nadal pozostaje pesymistą ?

majchers

Tomira, wycofaj się.
Dajesz tylko Adminowi argumenty...
Rolling Eyes

Tomira Gęgotek

Bo mnie cholera bierze na ten brak argumentów i postawę "na złość mamie odmrożę sobie uszy" Twisted Evil

A poza tym rozumiem, że Jacek wolałby, żeby tu iskrzyło od rana do nocy, ale tak się niestety nie da Sad

administrator

Tomira Gęgotek

Słuchaj, no...
Czy Twoje wpływy sięgają aż na Pomorze Środkowe Evil or Very Mad

Którego zresztą wg naszych polityków, nie ma Question

Bo w trakcie pisania Tobie odpowiedzi Internet mi się wyłączył i "zeżarło" mi moje przemyślenia. Więc...

Halina

Od jakiegoś czasu nie dostaję informacji że cokolwiek się dzieje na naszym forum a jak chciałam zajrzeć to niestety, nie mogłam się zalogować : Evil or Very Mad

Wszystkim moim znajomym, którzy chodzili do mojej klasy powysyłałam adres strony naszego forum, ale jak do tej pory nikt się nie zarejestrował Rolling Eyes

. I co, chyba się poddam i zamilknę. Question

majchers

Halina,
Sprawa jest wielowarstwowa.
Forum zdycha (pratycznie zdechło już) śmiercią naturalną - coraz mniej wpisów i coraz rzadziej.
Do tego problemy techniczne nowych właścicieli strony (firmy GG) - i dlatego masz kłopoty z logowaniem.
No, a całość dokończył, podrzynając forum(-owi) gardło sam Admin - zamykając praktycznie wszystkie tematy (skąd my to znamy? - chciałoby się rzec).
Alleluja!
Amen.
skm

Tomira Gęgotek

Kochani.
Miałam nadzieję, że się w końcu, prędzej, czy później odezwiecie. Szkoda mi pogaduszek. A domyślałam się, że Majchers siedzi i odczytuje. Szkoda, że nikt inny tego nie robi...

majchers

Ano siedzi i odczytuje...

Tomira Gęgotek

No taaaak... A gdzie reszta ? Majchers, jak im dać kopa do zaglądania tu ? Chociaż szansa, że Admin się złamie i otworzy z powrotem forum jest raczej niewielka w mojej ocenie Sad

Bo przecież ón już Górol i sie zawzion na nos Wink

majchers

Tomira,
Tak szczerze, to dziwiłem się, że to forum dotrwało do dziś w ogóle.
Zważywszy chaos i rozgardiasz, jaki tu powstał (całkiem miły czasami). Całość zamieniła się w mielenie tego samego w sumie - NASZEGO DNIA CODZIENNEGO. Na/we wszystkich tematach. Nie potrafiliśmy utrzymać wodzów, ani dyscypliny, ani koncentracji.
W sumie nic dziwnego chyba...
Dlatego - i to mimo, że nóż mi się otwiera w kieszeni na Admina - to sądzę, że ma rację nieborak.
Uważam, że to forum osiągnęło punkt krytyczny.
Co, kto, gdzie i jak od teraz - tego nie wiem.

P.S. Moja sytuacja jest specyficzna. Tak częsta obecność na forum wynika po prostu z tego, że siedzę 8-10 godzin dziennie przed kompem i tak internet, jak i email mam 100% włączony (taka specyfika). Więc jestem ilekroć słyszę bi-bip. Nie każdy ma takie warunki. A ci, co maja, zdaje się wolą doglądać jałówek lub wnucząt, lub jak im dulary rosną za oknami...

Tomira Gęgotek

No, o.k. Majchers. Ale powiedz, ile masz sam wspomnień z budy, ile ich przekazałeś ? Każda pamięć się wyczerpuje. Nie będziesz tworzył NOWYCH historii, bo celem Forum było m. in. opowiedzieć, co się nam kiedyś w naszej szkole przydarzyło - śmiesznego, ciekawego, strasznego / swoją drogą horrorów nie zauważyłam/. Może, przypominając sobie i innym naszą budę, upiększaliśmy wspomnienia, nie zawsze chcieliśmy pamiętać to, co przykre.
Ale były to nasze wspomnienia - w takiej ilości i jakości, jak je potrafiliśmy przekazać. A zasługą Forum było poznanie nas i - przy delikatnym podszczypywaniu - doprowadzenie do nawiązania nie wiem, czy przyjaźni, ale na pewno bardzo miłych znajomości, opartych na wspólnym przebywaniu kiedyś - nie zawsze razem i nie zawsze w tym samym czasie w jednej szkole.
A Jacek nam te możliwości zamknął jednym ruchem - nie do każdego mam maila, mój pobyt na Internecie zaczynał się od przyjaznego posłuchania, co się u Was dobrego zdarzyło.
Dobrze / dla mnie/, że Forum zostało upupione dopiero po moim powrocie ze szpitala, bo przynajmniej wówczas czułam Wasze przyjazne klepnięcie w plecy "no daj spokój, będzie o.k."
Ale nadal mi szkoda...

majchers

Kilka folderów (klasowych) jest otwartych. Także ten jest.
Więc można pisać jeszcze.

Tym niemniej...

Tomira Gęgotek

Które, bo nie mogłam trafić ?